T: Ale jest tu pięknie - westchnęłam
J: No , i to bardzo
T: Ja idę do pokoju - i szybko pobiegłam na górę
J: Ktoś puka , otworzę
T: Ok - krzyknęłam
T: Jeszcze nie widziałam tak ładnego pokoju - powiedziałam do siebie i poszłam się wykąpać
Po 30 minutowej kąpieli wysuszyłam włosy , zrobiłam lekkie loki i ubrałam się w to : KLIKNIJ i siedziałam na łóżku słuchając muzyki , ktoś zapukał'
T: Kto tam ?
J: Twój kochany braciszek - zaśmiał się
T: Taa , kochaaany , proszę
J: Sam czy z moimi nowymi kolegami ?
T: Jakimi ? - jesteśmy tu od 2-3 godzin a on ma kolegów
J: Zobaczysz , to możemy ?
T: Oh no dobra ...
Gdy Jake wszedł , zamurowało mnie. Wspominałam że jestem fanką One Direction ? Aa no to jestem chciałam ich zawsze zobaczyć na żywo , na koncercie ale ... sami zobaczycie . Aha Jake nie zupełnie wie kto to One Direction ;d
J: Co ci się stało ? - zapytał dziwnie się na mnie patrząc
T: Mi ? nic , - lekko się uśmiechnęłam
J: To jest .. - nie dokończył bo mu przerwałam
T: Tak wiem Harry , Niall , Louis , Liam i Zayn
H: No to już nas znasz - uśmiechnął się Harry
N: A ty jesteś ... ?
T: Aaa sorry , jestem Tori Williams - uśmiechęłam się
H: Ładne imię
T: Dziękuje - zachichotałam
J: No to co robimy ?
T: Nie wiem jak wy ale ja już muszę iść spać
1D: Dobranoc
Gdy chłopaki wyszli ubrałam się w piżamę i poszłam spać
* Kilka dni później *
Przez ostatnie 4 dni spotykałam się prawie codziennie z chłopakami , teraz słodko spałam gdy poczułam gwałtownie że jest mi zimno i jestem mokra , otworzyłam oczy wstałam z łóżka i co zobaczyłam ? Całe 1d siedzących nad moim łóżkiem i śmiejących się ze mnie.
T: Kto to wymyślił ?
Nikt nie odpowiedział. Ujrzłam że wszyscy gapią się na Louisa a on powoli wycofuje się.
T: Louis !
Lou: No co ? To Jake pozwolił nam wejść do twojego pokoju - zaśmiał się
J: Skąd wiedziałem że zrobią coś takiego- mówił powstrzymując płacz
T: Dobra nie ważne ,
Lou: Czyli wybaczasz mi ?
T: Tego nie powiedziałam : uśmiechnęłam się złośliwie - potem się policzymy
Lou: Już się boje ..
T: Yhyym , pilnuj swoich marchewek
Lou: Nie wolno ruszać moich marchewek - powiedział robiąc obrażoną minę lou
T: To ja idę się ubrać
Uczesałam się zrobiłam makijaż i ubrałam się w to : KLIKNIJ
________________________________
Proszę o Komentarze :)
Zaczna sie booosko!!!
OdpowiedzUsuńPisz dalej, kochana!
A jak sie tu obserwuje?
O! JUŻ WIEM....
UsuńKOOOCHAM <3
Dzięki , i sorry ale nie dawno zaczęłam pisać ; )
UsuńI NIE PRZESTAWAJ BO BOSKO PISZESZ!!! ♥
UsuńAwww, zapowiada się bardzo genialnie! <3
OdpowiedzUsuńDodawaj szybciutko kolejny rozdział!
Trzymaj się cieplutko, pozdrawiam! <3
marrymeharrystyles.blogspot.com/ - Zapraszam również do mnie! ;)